W czwartek, 19 maja, Sejm zajmie się przygotowanym przez Ministerstwo Energii i zgłoszonym przez posłów Prawa i Sprawiedliwości projektem nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii (OZE). Zdaniem Ruchu “Więcej niż energia” projekt jest krokiem w tył dla rozwoju OZE w Polsce i zamiast na promowaniu energetyki obywatelskiej, koncentruje się na zwiększeniu wsparcia dla… energetyki węglowej.
Przyjęta w lutym ubiegłego roku ustawa o odnawialnych źródłach była daleka od ideału, ale zawierała dwie bardzo istotne zmiany. Pierwsza to system taryf gwarantowanych dla najmniejszych, przydomowych mikroinstalacji OZE, a druga to ograniczenie wsparcia dla współspalania węgla z biomasą. Niestety wniesiony do Sejmu projekt nowelizacji ustawy uchyla te zmiany – mówi Wojciech Kukuła, prawnik Fundacji ClientEarth, jednego z inicjatorów Ruchu “Więcej niż energia”.
Organizacje wskazują, że nowelizacja w niedostatecznym stopniu wspiera rozwój energetyki odnawialnej, umożliwiając jednocześnie dotowanie instalacji wykorzystujących paliwa kopalne. Posłowie proponują, aby w systemie aukcyjnym mogły brać udział wszystkie rodzaje dedykowanych instalacji współspalania (w aktualnym brzmieniu ustawy o OZE mogłyby to być wyłącznie istniejące instalacje). Co więcej, projekt przewiduje przeprowadzanie odrębnych aukcji, w ramach sześciu różnych koszyków. W aż czterech z nich mogłyby brać udział instalacje wykorzystujące paliwa kopalne.
Ustawa o OZE powinna promować wykorzystanie czystej, zielonej energii. Powinna też tworzyć sprawiedliwe warunki do rozwoju energetyki obywatelskiej i wspierać zwykłych ludzi, samorządy, małe oraz średnie firmy w wytwarzaniu energii. Jeżeli mamy wspierać OZE to przede wszystkim korzyści powinny być kierowane w stronę obywateli, a w tym projekcie tego nie ma – podkreśla Anna Ogniewska z Greenpeace Polska.
Z okazji rozpoczęcia prac nad projektem Ruch “Więcej niż Energia” wysłał do wszystkich parlamentarzystów, którzy w ubiegłym roku poparli wprowadzenie taryf gwarantowanych dla mikroinstalacji, kartki przypominające o znaczeniu tego systemu wsparcia dla możliwości rozwoju energetyki odnawialnej przez zwykłych obywateli. Pod koniec kwietnia Ruch przekazał również do Sejmu ponad 30 tys. podpisów pod apelem dotyczącym rozwoju energetyki obywatelskiej w Polsce.